wtorek, 7 lutego 2012

KAYAH

Dzisiejszy post proszę traktować jako ciekawostkę i raczej dla fanów artystki (ja się do nich nie zaliczam).Akurat mam tą kasetę to wrzucam,co mi tam.Jest to anglojęzyczna wersja materiału z 1991 roku,który pierwotnie po polsku ukazał się w roku 1988 i był debiutem piosenkarki.A czemu to ciekawostka?Ano materiał ten był przygotowany dla innej wokalistki,która zrezygnowała z nagrania i wybrano Kaśkę.Kayah obu tych płyt nie zalicza do swojej dyskografii a jak głosi legenda wykupiła cały polskojęzyczny nakład i zniszczyła :).

clik

9 komentarzy:

  1. Ten wydawca, miał ułańską fantazję co do okładek.
    :-)Brał je z księżyca.
    Płyta doczekała dwóch edycji CD, jedna zawiera dwa nagrania bonusowe, instrumentalne, druga, zawiera dodatkowo 5 nagrań w języku polskim, które ukazały się wcześniej na płycie winylowej.
    Utwory miała zaśpiewać pierwotnie Renata Czarnota, znana z płyty Fiesta, to był pomysł Janusza Komana.
    Kayah to była wtedy protegowana basisty Maanamu, stąd zapewne tacy a nie inni producenci materiał , Porter , Black i firma Rogot.

    Bardzo średnie te nagrania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nakładu nie wykupiła, leżała ta płyta winylowa, na kopy w księgarniach muzycznych.

    OdpowiedzUsuń
  3. dokladnie: Rogot i Selles /mam to 2 wydanie/.."polski" winyl wydaly Polskie Nagrania
    http://ocalicodzapomnienia-quid.blogspot.com/search?q=kayah

    warto dodac ze teksty napisal Maciej Zembaty...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dlatego potraktowałem to tylko jako ciekawostkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Większą ciekawostką, jest okładka do płyty Ona przyszła prosto z chmur, kasety która posiadasz.
    Jak wiadomo, z chmur przyszła śmierć, a na okładce tego wydania mamy śliczną pannę a tle błyskawice z nieba.
    To dopiero jazda jest. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tego słowa mi brakowało, wygląda jak anielica, tylko dlaczego?

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie jest śliczna, i ciężko wytrzymać tej jej śpiewy w churkach na paru innych płytach. Nie cierpiałem tego wtedy.

    OdpowiedzUsuń