Często na początek daje się intro więc i ja ten początek roku od intra zaczynam :).
Zespół z Łodzi założony w 1995 roku i chyba każdemu znany.
Proszę się nie śmiać ale gdy zaczynali i ukazała się ta płyta to myślałem że szykuje się bardzo fajna grupa rockowo-popowa.Byłem nawet na Ich koncercie kiedy nawet w Łodzi jeszcze zbytnio znani nie byli.Fajna kameralna impreza,którą miło wspominam.
Niestety to co się z nimi stało później to już inna bajka i raczej nie moja.
Debiutancki materiał z 1996r.
To by nie mówić, udało się przebić, w przeciwieństwie do 3/4 zespołów które autor tutaj przypomina.
OdpowiedzUsuńPamiętam jak Wiśniewski jeżdził po Zduńskiej trabantem w kwiaty, jeszcze przed Ich troje i wodą sodową.
OdpowiedzUsuńA ja lubię Ich Troje.
OdpowiedzUsuńNie wszystko, ale to co nagrali z dwoma pierwszymi wokalistkami ,kiedy walczyli o pozycję na popowym rynku. Potem to już rutyna.
Dwie pierwsze jak dla mnie spoko,trzecia już bardziej wybiórczo a potem to już poszło w komerchę.Z drugiej strony nie specjalnie ich ganię każdy chciałby zarobić,szkoda tylko że w pewnym momencie zapędzili się trochę w ślepy zaułek
OdpowiedzUsuńnieponiżaj sie
OdpowiedzUsuńA coś komuś nie pasi?
OdpowiedzUsuńPiszę co myślę,jeśli masz inne zdanie to jest twoje prawo,możesz o tym napisać.
Bylebyś nie pierdolił bez sensu jak teraz
I to jeszcze z błędem napisał :)
OdpowiedzUsuńvol.3 i vol.4, jakby ci się chciało, to bym chętnie przygarnął
OdpowiedzUsuńMam gdzieś jeszcze jakieś Ich płyty ale nie wiem dokładnie nawet jakie i gdzie się walają
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się o jakąś potkniesz ;-)
OdpowiedzUsuńChodzi mi tylko o te dwie, inne mnie nie interesują.
panowie to mnie zdziwiliście, myslalem zawsze ze oni tak słabo grają zawsze, lecz skoro nawet ich chcwalicie to muszę posłuchać tego zespołu
OdpowiedzUsuń